środa, 28 grudnia 2011

chwilowy spadek formy

Wigilia. Dziadek wygłasza standardowy spicz.

Kuzynka 1 [wnuczka Dziadka]: [po tym jak Dziadek przemawiał dwie minuty, a nie - jak zazwyczaj - pięć] Dziadku, co taka krótka przemowa w tym roku?
Dziadek: [z niesmakiem] [Kuzynka 1]... ja już jestem prawie NIEMOWĄ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz