Jakiś czas temu omawiane było moje od niedawna wynajmowane mieszkanie i kwestia jego wyposażenia.
Dziadek: Macie w tym mieszkaniu radio?
Ja: Nie, Dziadku, nie mamy.
D: [uradowany] O! To ja sprawię Ci prezent! Mam takie radyjko, którego nie używam - chciałbym, żebyś je wzięła!
[idę za Dziadkiem do pokoju]
D: [z dumą] Proszę - radioodbiornik Irena!
J: Eeee... Dziadku... ono chyba nie odbiera żadnej ze stacji, których słucham.
D: [zmartwiony] Tak myślisz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz