[Dziadek]
[dawny zakład pracy Dziadka]
Sprawa: pożyczka z funduszu mieszkaniowego
O stanie technicznym mego domu i powodach tego faktu pisałem już w dniu 29.11.1999 r. w moim wniosku o pożyczkę z funduszu mieszkaniowego, jednak gwoli przypomnienia podaję, że:
- w 1997 r. uzyskawszy pożyczkę z [banku] w [miasto] nakładem zł [kwota] wykonano remont elewacji ściany zachodniej,
- w 1999 r. położono od nowa izolację pionową ścian piwnic, odbudowano schody wejściowe oraz część chodników (zniszczone wykopami), co łącznie kosztowało zł [kwota], zaś środki na ten cel to pożyczka w [banku] zł [kwota] i zł [kwota] z funduszu mieszkaniowego [dawny zakład pracy Dziadka].
Aktualnie chcę, w celu zmniejszenie kosztów ogrzewania mieszkania, wymienić stolarkę czterech okien parteru, a kosztorys tych robót wynosi zł [kwota].
Do wykonania pozostanie jeszcze:
- wymiana czterech okien piętra i drzwi wejściowych,
- nowe pokrycie stropu – dachu poprawiającego równocześnie izolację cieplną (gorąco w lecie, topnienie śniegu w zimie).
Przedstawiony zakres robót i ich rozkład w czasie wynika:
- z wyliczenia kwoty, którą mogę miesięcznie przeznaczyć na spłatę zaciągniętych pożyczek,
- z szacunku czasu, w którym będę mógł uiszczać te zobowiązania.
Po dwudziestu latach pozostawania na emeryturze i ciągłej utraty siły nabywczej pobieranego zaopatrzenia, nadto ponoszenia liczących się kosztów leczenia przewlekłych chorób (żona - zawał serca i dusznica bolesna, ja – migotanie przedsionków serca) nie posiadam żadnych oszczędności, dlatego też zmuszony jestem prosić o udzielenie mi na wydatki jak w treści pisma pożyczki z funduszu mieszkaniowego w maksymalnej kwocie możliwej do uzyskania.
Proszę o pozytywne rozpatrzenie i załatwienia niniejszego.
[Dziadek]
wtorek, 8 marca 2011
jak ubiegać się o pożyczkę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz