czwartek, 23 lutego 2012

świat się zmienia part 2

Dziadek: [ciąg dalszy rozmowy telefonicznej] Tempus fugit... Teraz to jest zgoła inaczej niż było drzewiej... Dostałem ostatnio list od kuzynki z Ameryki (...) i poprosiłem [Ciotkę, córkę Dziadka], żeby go przetłumaczyła. [Brat, wnuk Dziadka] wysłał ten list do [Ciotki, córki Dziadka], i ona za dwie minuty już ten list czytała, a za następne dwie minuty [Brat, wnuk Dziadka] mi ten list przyniósł już przetłumaczony. Cuda baranie, coś niebywałego! TAKIE czasy!

puella pulchra latina gaudeamus igitur

Rozmowa telefoniczna z Dziadkiem (jest czwartek). Rozmawiamy o mojej podyplomowej edukacji i kursie językowym, na który uczęszczam.

Dziadek: Disce puer latine, ego faciam te mościpanie! - wiesz, co to znaczy?
Ja: Niee.....
Dziadek: [nieco zaskoczony] A, bo ty się nie uczyłaś łaciny?
Ja: Nie, Dziadziu
Dziadek: Ucz się, chłopcze, łaciny, a ja cię zrobię mościpanem. To jest tak zwana łacina makaroniarska. [z nutką wahania w głosie] ...ale wiesz, co to makaronizm?

środa, 22 lutego 2012

genesis

Ucząc się teorii rachunkowości, natknęłam się na zdanie, które - prawdopodobnie - tłumaczy genezę założenia przez Dziadka archiwum.

Funkcja dowodowa rachunkowości polega na jej prowadzeniu w sposób umożliwiający wykorzystywanie różnych urządzeń księgowych – dokumentów, ksiąg rachunkowych, sprawozdań finansowych - jako wiarygodnych dowodów w postępowaniach sądowych i podatkowych przez sądy i organa ścigania oraz urzędy kontroli skarbowej. Dzięki obowiązkowi archiwizowania dokumentów księgowych istnieje możliwość odnalezienia dowodów każdego zadania gospodarczego zaistniałego w przedsiębiorstwie.

hej kolęda, kooo-lę-da!: The Prequel

Dawno dawno temu, kilka lat przed pamiętną kolędą, której nie było, kiedy jeszcze biegałam do podstawówki, zdarzyło się tak, że zapowiedziano kolędę na wieczór, kiedy to w domu obecne byłyśmy tylko ja i Siostra [wnuczki Dziadka], i Babcia [żona Dziadka].
Dziadek akurat w ten wieczór szedł na brydża, w związku z czym nakazał nam poinformować księdza, że powodem jego absencji jest ważne, umówione dwa tygodnie wcześniej, spotkanie.

za każdy uśmiech twój

Kartka z życzeniami i podziękowaniami dla Cioci [córki Dziadka] z okazji jej odlotu za Wielką Wodę po dłuższej wizycie u Dziadka i Babci [żony Dziadka].

[Ciocia, córka Dziadka]

NASZEJ UKOCHANEJ JEDYNEJ CÓRUNI

ofiarowujemy w podzięce za opiekę i posługi w czasie choroby mamy, tudzież w mojej, oraz na pamiątkę wspólnie spędzonych dni nasyconych ciepłem, życzliwością i gotowością niesienia nam w każdej chwili pomocy. Za to wszystko z serca dziękujemy, nadto jesteśmy Ci wdzięczni, że dostrzegłaś i zlikwidowałaś różne niedostatki naszego wyposażenia, jak pościel itp.
Wierząc razem z [brat, wnuk Dziadka] przekazującym [Ciocia, córka Dziadka] - CIOCI również moc serdeczności, że będzie nam dane jeszcze niejedno spotkanie, gorąco CIĘ całujemy, pozdrawiamy i pozostajemy niezmiennie szczerze oddani, zawsze życzliwi i prawdziwie kochający rodzice i bratanek.

[podpisy]

[miejscowość] 9.10.2004-20.11.2004 R.